Praca biurowa jest z góry obarczona pewnymi ograniczeniami. Niestety wciąż wiele firm unika patrzenia na administrację jako potencjał pracowniczy. Mimo to wierzę, że w życiu można robić wiele dla własnej satysfakcji i poczucia spełnienia. Z tego właśnie powodu chciałabym Cię zachęcić do otwarcia się na rozwój, nawet jeśli czas nie ten, nawet jeśli wokół są warunki, które temu nie sprzyjają. Chcę pokazać Ci dziś, jak wzmacniać swoją pozycję w pracy, nawet gdy wszystko idzie na opak. Bo celem jesteś Ty i rozwój, a to zawsze dobry kierunek dla Ciebie.
Moja historia, zanim zaczęłam prowadzić bloga i własny biznes nie była usłana różami. Nie miałam ciepłego domowego ogniska, gdzie wszyscy mi mówili jaka zajebista jestem. Nie miałam pracy, gdzie motywowano, wspierano i rozwijano mój potencjał, którym emanowałam na każdym kroku. Umiałam wiele, lecz mało kto w tamtym czasie, na początku mojej kariery dostrzegał.
Jak zatem wzmacniać swoją pozycję w pracy pomimo wielu przeciwności losu?
Najchętniej bym Ci napisała, bierz się po prostu do roboty. Jednak to za płytkie, za bardzo sprzedajny tekst. Typowo motywacyjny, a i na mnie on nie robi zbyt wielkiego znaczenia. Co zatem robić, by każdego dnia ktoś Cię zauważał. Ktoś dostrzegał ten ogrom pracy, który codziennie robisz. Jak i co robić, by codziennie wzmacniać swoją pozycję w pracy? W tym jakże ważnym i dla mnie artykule, dzielę się z Tobą moim własnymi trikami (choć to za bardzo zużyte słowo), podpowiedziami, które mnie doprowadziły do miejsca, w którym jestem. A to chyba najlepszy dowód na to, że warto wzmacniać metodą małych kroków pozycję profesjonalistki w pracy, w biurze, w świecie.
A jak to jest z Twoją oceną swojej pozycji w pracy, w biurze?
Wiesz, że jestem Trenerem Mentalnym i wierzę, że spoglądając wstecz i analizując samych siebie, można znaleźć tam odpowiedzi. Historia uczy i dzięki niej możemy osiągnąć stabilność, rozwój i dostrzec nowe rozwiązania efektywniejszego procesu. Także tych dotyczących nas samych. Dzięki zrozumieniu zależności, nawyków, przekonań, słabych punktów procesów można rozpoznać symptomy i zrozumieć kontekst, który da nowe odpowiedzi. Przyszłość jest zakorzeniona w przeszłości i jej analiza otwiera drzwi na nowe. Właśnie dlatego zajęłam się treningiem mentalnym.
Kiedy myślisz o swoim wizerunku i pozycji w pracy, to jakie pierwsze myśli wpadają Ci do głowy? Przychodzi Ci na myśl, jakaś znana osoba, którą uznajesz za swój autorytet? A może myślisz sobie: eh chciałabym być na takim poziomie jak ona, on..
Cokolwiek w Twojej głowie się pojawia, świadczy bardziej o Twoich przekonaniach czy braku pewności siebie niż o stanie faktycznym. Bo zapytaj się, tylko tak uczciwie: jak oceniasz samą siebie? Co robisz, by oddziaływać pozytywnie na innych i budować dobrą opinię o sobie wśród wszystkich współpracowników i szefa?
Bądźmy ze sobą szczere, żadna z nas zaczynając swoją pracę w administracji, nie zastanawiała się i nie opracowywała w sposób świadomy (jak noworoczne cele), co i jak będzie robić, by wybić się spośród innych. Założę się o sto złotych, że nadrzędnym celem było po prostu zarobienie pieniędzy, by pójść na studia lub opłacić czynsz za wynajmowane mieszkanie. Bardzo się mylę?
I zapewne przypomniały Ci się początki swojej pracy i mam nadzieję, że z lekkim uśmiechem w kącikach ust, pomyślisz teraz o sobie: kurcze, wiele już osiągnęłam i dobrego zrobiłam w swojej karierze.
SUPER!
Nawet jeśli Twoje budowanie swojej pozycji w pracy oparte było na przypadkowym działaniu, może ciut po omacku, to wierzę, że wszystko można naprawić i wszystko można sobie wypracować, jeśli tylko podejdzie się do tego świadomie.
12 porad jak wzmacniać swoją pozycję w pracy
1. Analiza umiejętności
O ludziach w firmie wiemy wszystko. Kto, kiedy przychodzi, co umie, w czym jest słabszy, kto kogo lubi czy nienawidzi. A ile wiesz o sobie? Co umiesz dobrze, a co przeciętnie? Jakie są Twoje słabości, które widzą inni? W czym możesz wykazać się lepiej, a w jakich działaniach nie idzie Ci zbyt dobrze? Często, zamiast wiedzieć więcej o sobie, skupiamy się w biurze na analizie i plotkach o innych. Oczywiście, tak jest wygodniej.
Tylko tyle o sobie wiemy, na ile nas sprawdzono…
To, jak sprawdziłaś już znajomość siebie. Odpowiedz sobie proszę na trzy poniższe pytania?
- Jakie są Twoje mocne strony?
- Które obszary wymagają dopracowanie, bo są Twoimi słabszymi stronami?
- Jakie jest Twoje marzenie związane z pracą i co chciałabyś osiągnąć?
- Co chcesz z tym marzeniem zrobić?
2. Osobista strategia działania
Bez strategii to jak bez ręki. Jeśli rzeczywiście chcesz wzmocnić swoją pozycję w pracy, to konieczne jest posiadanie dobrego planu. Lecz plan to jedno, działanie to drugie, determinacja to trzecie. By jednak ta strategia miała faktycznie i ręce, i nogi, wymaga ona wcześniej (przed jej kompletnym skonstruowaniem, odpowiedniej analizy). Możesz wykorzystać poniższe pytania jako inspirację na drodze do jej tworzenia.
- Jaki jest Twój cel na drodze do rozwoju na najbliższe 3 miesiące?
- Co masz na dziś? Wymień zasoby pieniężne, czasowe i wsparcie, które masz na dziś?
- Jakie opcje masz?
- Które rozwiązania masz w zasięgu?
- Jakie przeszkody mogą się pojawić? Zapisz przeszkodę i jej rozwiązanie
- Co wybierasz do zrobienia?
- Czym się zajmiesz najpierw? Rozpisz datę i czynność.
- Rozpisz potencjalne szkolenia, ich daty i ceny. Rozpisz kolejno, w których weźmiesz udział.
- Jakie książki przeczytasz?
- Odbądź rozmowę z szefem o Twoim planie rozwoju w ramach organizacji, w której właśnie jesteś.
Zdaję sobie sprawę, że najtrudniejszym z etapów będzie ostatni punkt. Nic się jednak nie bój. Bez dodatkowych podpowiedzi Cię nie zostawię. W artykule o rozmowie rocznej z szefem znajdziesz podpowiedzi, które śmiało możesz stosować w przypadku każdej rozmowy z szefem.
A teraz powieś te wszystkie pytania i odpowiedzi nad biurkiem, wykonuj i odhaczaj. Po 3 miesiącach rozlicz się z efektów 😊 Gdybyś potrzebowała podpowiedzi i pomocy, napisz do mnie lub umów się na konsultację, razem znajdziemy najlepsze rozwiązanie.
3. Droga, a nie sam cel
We wszystkich poradnikach, przez jakie sama przebrnęłam, mówili: wyznaczaj cele. Skupiaj się na celach w formie punktów i je realizuj. I coś w tym oczywiście jest. Tylko sama wiem, po odbytych konsultacjach, że większość ludzi nie realizuje celów. Wiesz czemu? Bo spisane cele, to nadal dla nich za mało, by przełamać się przez swoje blokady.
Zapytasz, skąd wiem?
Ha, sama się z nimi wciąż mierzę. Wychowano mnie w domu, gdzie nie doświadczyłam, nie dotknęłam miłości. Każdego dnia dostawałam baty i słuchałam o swojej beznadziejności. Przyzwyczaiłam się do tego, wręcz stało się to dla mnie prawdą objawioną. Pokonałam kilka lat swojego życia, by móc z tym pracować. Dlatego wiele lat wcześniej nie realizowałam swoich celów. Marzyłam, płakałam, doświadczyłam i nie realizowałam. Teraz wiem, że cel to pikuś. Droga jest moim celem. Docieranie do głębin siebie daje mi więcej ciepła, radości i dodaje plusów na mojej ścieżce rozwoju niż jakiekolwiek cele wcześniej. Choć tak, one były moim drogowskazem do wzmacniania swojej pozycji w pracy. Wiele lat i w końcu dały efekty!
4. Podejście do obowiązków
Przyznaję, mam bardzo wysoko podniesioną poprzeczkę profesjonalizmu. Lecz dzięki temu wiem, czego oczekują szefowie i jak bardzo potrzebna im jest profesjonalistka, a nie improwizatorka. Szefowie oprócz oczekiwania, że wszystko będzie się dziać poza nimi i bez ich niepotrzebnego udziału, liczą, że jakość będzie szła w parze. Takie zawodowe pragnienia ma 90% szefów w Polsce. Zapytasz, skąd wiem? Pracowałam w wielu różnych środowiskach biznesowych i poznałam różnych klientów. Dla wszystkich jednak był jeden mianownik: profesjonalizm na najwyższym poziomie.
Z tego powodu, jeśli masz w zamyśle wzmacnianie swojej pozycji w pracy, potrzebujesz skupić się na profesjonalnym, rzeczowym i dokładnym wykonywaniu swoich obowiązków. W takiej opcji nie ma półśrodków, którym dużo pseudo speców karmi ludzi w internecie. Złotych środków nie ma. Tylko konsekwentne działanie każdego dnia z Dobrze Zorganizowaną Administracją da Ci kartę przetargową do dalszego budowania dobrego wizerunku.
W tym wszystkich ważny jest:
b. Strategia działania w pracy
c. Organizacja pracy
d. Nastawienie do pracy
e. Odpowiedzialność
5. Dyscyplina
Umówmy się, że jednorazowe działania są słabo zauważalne. Właściwie to nie ma szans, by ktokolwiek w pracy je dostrzegł i jeszcze uznał za wyjątkowe. A we wzmacnianiu pozycji w pracy właśnie o to chodzi. By każdego dnia zachwycać innych swoim działaniem i wyróżniać się na tle innych. Dlatego tak ważne są działania, które każdego dnia, bez wyjątku będą budować wizerunek osoby konsekwentnej, sumiennej i działającej wedle ścisłych reguł.
Z tego powodu, jeśli odpuścisz, choć na chwilę, poluzujesz cugle, jak to zwykło się mówić, współpracownicy nie zauważą Twojego wysiłku w pracy.
6. Dbałość o relacje
W tym punkcie chciałabym być bardzo ostrożna w każdym słowie. Z racji swoich wartości i podejścia w życiu, mocno wystrzegam się pewnych zasad. Unikam podlizywania się, robienia czegoś pod tzw. „publiczkę” lub robienia czegoś wbrew sobie. Dlaczego? Wiem po prostu, że to ma krótkie nogi.
Cenię sobie budowanie relacji oparte na otwartości i uczciwości. Tak właśnie, czasem bardzo szczerze, budowałam relacje z innymi. I wiesz co? Do dziś mam relację z każdej firmy z ludźmi, którzy je cenili, pomagali i szanowali. Takich ludzi jak ze świecą szukać. Jednak najbardziej to doceniłam, gdy trzeba było wzmocnić moją pozycję w pracy, walczyć o awans czy podwyżkę. Wtedy wsparcie takich relacji, cudownych ludzi, z którymi pracowałam, było nieocenione. Nawet jeśli, ja byłam „tylko” office managerem, a oni dyrektorami na wyższych szczeblach.
7. Asertywność
To jest wciąż temat rzeka i można by się zdziwić, jak wiele w tym obszarze zostało już powiedziane. Jednak nadal ze względu na przeszłość, o której już wcześniej pisałam, pracy jest z nią wiele. Bo bycie asertywnym jest ściśle związane z budowaniem sobie pozycji pośród ludzi i w pracy. Bez niej, ciężko o poszanowanie, gwarancję sukcesu lub awansu w pracy.
Będąc matką teresą biurowych łaskawości, nie zbudujesz sobie wizerunku profesjonalistki. Prędzej zjedzą Cię przy kserze, a Twój zapał przyduszą szufladą na papier.
Odmawianie to wyższa szkoła jazdy, a Ty chcesz sięgać po więcej, tak? Asertywność to świetne narzędzie do realizowania Twojego celu. Wykorzystaj go!
8. O 1 krok przed innymi
W świecie, gdzie wiele rzeczy jest takich samych, a ludzie czytają wiele poradników, w tym także i mojego bloga, trzeba byś nietypowym. Z tego względu pracując w firmie, w której jesteś, trzeba być wyjątkowym. Ale nie chodzi mi o stanie na głowie, robienie kolumn przestawnych na najwyższym poziomie w Excelu i innych takich bajerów. Bardziej chodzi mi o traktowanie i podejście do spraw i do ludzi inaczej niż inni. Chodzi mi o tzw. „wyjście przed szereg”.
W prawdziwym świecie często jest tak, że to nie mądrzy idą do przodu, ale umiejący się wyróżnić. -…
Robert Kiyosaki
Myśl nieszablonowo, działaj niestereotypowo i często naprzeciw innym. W swojej pracy zawodowej często okazywało się, że jeśli robiłam jak wszyscy, mało kto to zauważał. Jednak, gdy robiłam, jak czułam i jak podpowiadała mi intuicja, było bosko. Oczywiście, najpierw walczyłam w swojej głowie, by to w ogóle zrealizować (no, bo nie wypada!). A potem okazywało się, że szef mój pomysł uważał za wyjątkowy. I było ekstra!
9. Chwal się, a co!
Jak często współpracownicy w firmie wiedzą, co Ty w ogóle robisz? Szczerze to śmiem wątpić, że wiedzą cokolwiek o Twojej pracy, że o Tobie to już nie wspomnę. Większość Biurowych Rewolucjonistów kompletnie nie chwali się efektami swojej codziennej pracy i osiągnięciami. I ja się pytam: dlaczego?
Zdaję sobie sprawę, że mówienie z dumą o swoich codziennych poczynaniach ciężko przechodzi przez gardło. Wciąż nad tym sama pracuję. Jak mam na FB opublikować post o pozytywach swojej pracy to 15 razy się zastanowię i potem w końcu to robię. Ty zrób to samo. Każdego dnia, pokazuj swojemu szefowi, kolegom i koleżankom z zespołu, co naprawdę robisz i ile pracy wykonujesz. Inaczej, mają nikłe szanse na zrozumienie sensu Twojej pracy. Pokaż im, jak realizujesz swojej zadania. Ile pracy musiałaś w związku z nim wykonać. Co ci stanęło na drodze. Może wtedy, dzięki konsekwentnemu działaniu, zrozumieją z czym, na co dzień pracujesz.
10. Rozwój w każdej chwili
By wzmocnić swoją pozycję w pracy, w życiu trzeba rozwijać swoje umiejętności. Ty już wiesz, które to są, dzięki wcześniej wykonanemu ćwiczeniu. Jednak, na pewno wspomogą Cię do tego szkolenia, książki i webinary różnej maści. Celowo jednak prosiłam Cię o zrobienie ćwiczenia. Dzięki niemu, zamiast celować na ślepo, doskonale wiesz, czego powinnaś szukać i jakich szkoleń należy zrobić plan.
Dbałość o rozwój pomaga Ci być na fai nowości i rozumieć zmiany, jakie zachodzą. A w dzisiejszym, pandemicznym świecie zmiana to jedno, czego możesz się spodziewać. Uciekając przed nią, będziesz się tylko bać. Mierząc się z nią, możesz rozwijać szlaki swojego rozwoju, które kiedyś były tylko westchnieniem.
I pamiętaj proszę o ważnej rzeczy, rozwijasz się dla siebie. Rozwijasz się po to, by wzmacniać swoją pozycję w pracy, na drodze budowania swojej kariery. Robisz to tylko dla siebie i plony z tego zbierzesz tylko Ty.
11. Ciągła autorefleksja
Sporo tego, zdaję sobie z tego sprawę. Nie ma jednak się co oszukiwać, by wzmacniać siebie, trzeba wykonać sporo pracy i nie spoczywać na laurach. Dlatego za każdym razem pamiętaj, by analizować. Patrzenie na swoje działania z lotu ptaka i analiza ich postępów daje Ci przewagę nad innymi, którzy tego nie robią. Otwierasz sobie szansę na to, by wyłapać rzeczy na co dzień niewidzialne i pomijane. A dzięki tygodniowej, miesięcznej analizie samej siebie, możesz zauważyć coś, co zmieni i wzmocni Twoją pracę i rozwój. Dlatego dla mnie to osobiście to był przełom. By dostrzegać błędy, próby i zmiany, jakich dokonuję. Bez tego, raczej nie zauważyłabym, co jeszcze mogę zrobić, nauczyć się i wzmocnić, by mieć lepszą drogę na własny szczyt.
Niezależnie od tego, czy awans, o jaki aspirujesz jest pionowy, czy poziomy, dobrze jest działać na podstawie zasad. Mam nadzieję, że te 11 wskazówek przedstawione powyżej, wzmocnią Twoje chęci i kroki potrzebne do wzmacniania Twojej pozycji w biurze.
Sposobem na zaczęcie jest skończenie mówienia i podjęcie działania!
Walt Disney
Powiązane artykuły
Ewa Maturska – Zmiana! Jak to się stało?
Zapraszam na rozmowę z Ewą Maturską pod hasłem: Zmiana! Jak to się stało? Poznałam Ewę 3 lata temu podczas jednego z moich szkoleń w Krakowie. Spokojna, lekko nieśmiała przyszła dzielić się już wtedy dużym doświadczeniem i ogromnie pozytywną energią. Od naszego pierwszego spotkania minęło
Zmiana! Jak to się stało?! Rozmowa z Bartłomiejem Ciszewskim
Zapraszam na rozmowę z Bartkiem Ciszewskim pod hasłem: Zmiana! Jak to się stało? Mówi się, że kobiety znacznie lepiej odnajdują się w zarządzaniu administracją. Bartek obala ten mit i swoim przykładem pokazuje, jak męski pierwiastek w organizacji pracy i zarządzaniu jest niezwykle przydatny. Poznaliśmy
Agnieszka Krzywosz – Zmiana! Jak to się stało?
Tym razem zapraszam na rozmowę z Agnieszką Krzywosz pod hasłem: Zmiana! Jak to się stało? Agnieszkę poznałam dzięki naszej społeczności Biurowych Rewolucjonistek. Miejsca, gdzie wsparcie i pomoc w zakresie zarządzania administracją jest codziennością. Przez ostatnie 3 lata Agnieszka doświadczyła mocnych zdarzeń życiowych,
2 myśli o “Jak wzmacniać swoją pozycję w pracy?”
Dla mnie zrozumienie, że droga jest ważniejsza niż sam cel było uwalniające
Oj tak, święta prawda. Droga potrafi być magiczna lub wyboista, lecz daje nam ogromne możliwości i uczy nas bardzo wiele.