Blog - Dlaczego same narzędzia do organizacji nie działają

Dlaczego same narzędzia do organizacji nie działają?

Co znajdziesz w artykule?

Czujesz, że organizacja twojej pracy kuleje od dłuższego czasu, pracy przybywa, a zegar stale tyka, powodując frustrację typu: “znowu nie zdążę”. Co wtedy robisz? Wpisujesz w wyszukiwarkę hasło: organizacja pracy lub zarządzanie czasem. I co się dzieje? Zalewa Cię fala artykułów z poradami, magicznymi teoriami, aplikacjami, które dają tony obietnic, co do potencjalnych rozwiązań. Czy taki schemat jest ci dobrze znany?

Domyślam się, że tak. Niestety, statystyki mówią, że raptem kilka osób skorzysta z porad przeczytanych w internecie i faktycznie będzie umiało wdrożyć teorię do swojego pracy. Przetestują nowe rozwiązania lub zainstalują aplikację. Sprawdzą swoje siły i podejmą próbę. Idąc dalej, tu krąg zadowolonych się zawęża. Tylko 2 na 10 osób, tak naprawdę zmieni swoją organizację. Reszta bardzo szybko je odrzuci i podda się już po kilku dniach.

👉Odłoży to rozwiązanie na półkę. 

👉Stwierdzi, że ta wskazówka jest do kompletnie nieprzydatna.  

👉A nawet uzna, że osoba, która je proponuje, zapewne nie wie o czym mówi. 

 

Słowem klucz będzie tu teoria i poddanie się

 

Pozwól, że rozwinę nieco ten wątek. O organizacji i zarządzaniu zadaniami czy też zarządzania czasem mówi się od dobrych kilku lat. Literatura na ten temat jest niezwykle bogata. Odnoszę nawet wrażenie, że przeżywa ona swoisty boom, jakiego przed pandemią jeszcze nie było. Pandemia przeniosła nas na kanapowe biura i pokazała nam nasze problemy związane ze zmianą i przeorganizowaniem swojego systemu pracy. Stworzyć go na nowo, by móc działać w świecie nieustającej zmiany. 

Tylko że to wszystko jest teoria. Uniwersalne rozwiązania, które są świetną inspiracją do zaczerpnięcia i przemodelowania. Z pewnością zrobi to, te wspomniane wcześniej 2% osób. Dla człowieka mierzącego się z własnymi bądź firmowymi ograniczeniami będzie to ogromnie trudne. Nie twierdzę, że niewykonalne, lecz bardzo wymagające. 

W ślad za pracami naukowymi o mózgu uczeni jasno mówią, że nasz systemowy mózg potrzebuje zrozumieć, co się z nim dzieje i co z czego wynika. Mózg potrzebuje mieć w sposób logiczny, zebrane najważniejsze informacje. Wręcz podsumowane wszystko w punktach, rozbite na kawałki i wytłumaczone. Logika umysłu wymaga prostego i ścisłego formułowania, co się z nią dzieje. Lecz to dopiero jeden element. 

Kolejnym są wszystkie te uwarunkowania, które w sobie często nosimy i którymi otaczamy się w codziennym, biurowym życiu. Każdy człowiek jest indywidualnością, w związku z czym będzie miał swoją odrębną skalę dla:

  • wartości
  • zasad
  • przekonań
  • doświadczeń
  • nawyków
  • zrozumienia świata
  • nastawienia
  • komunikacji
  • reagowania

 

Organizacja pracy to zmiana, kobieta pracująca w biurze wypisuje swoją skalę wartości, zasad, przekonań. W ten sposób będzie mogła przemodelować swój sposób pracy.

 

Ta skala będzie u każdego na zupełnie innym poziomie i w zasadzie to ona definiuje sposób postępowania. Ustala zachowania związane z organizacją pracy, budowaniem relacji czy zarządzaniem sobą lub zespołem. Mówiąc bardziej obrazowo, każdy z nas ma własny mózg i to on pociąga za sznurki. A te sznurki u każdego są inne. W dużej mierze to definiuje twoje poddawanie się lub nie, jakiejkolwiek zmianie. Czy poddajesz się, czy jednak działasz dalej?

Odnosząc się więc do statystyki, o której wspominałam wcześniej, wiele osób nadal zmaga się z wypracowaniem sobie swojego nowego systemu organizacji (organizacja to system wielu naczyń połączonych). Szukając pomocy, znajdują kolejną teorię i utykają na niej, gdyż ich osobisty mózg:

📌po pierwsze nie chce zmiany,

📌po drugie jest leniwy,

📌po trzecie zrobi wszystko, by zablokować zmianę osobistych uwarunkowań, by absolutnie Ci nie wyszło. 

Uniwersalny klucz istnieje tylko na papierze i brzmi idealnie. Niesie za sobą nadzieję, że wszyscy mogą pracować, organizować się i stosować te same narzędzia. Nic bardziej mylnego. I choć teoria czy narzędzia są przydatne, to nie działają w obecnych realiach. Żyjemy w świecie w której zmiana jest nieustanna, nieoczekiwana i wszystkie stare, utarte teorie, schematy pracy czy rozwoju już nie działają. Nie nadążają za zmianą i wymagają indywidualizacji. 

 

Praca w biurze nie istnieje bez praktyki 

 

Gdy więc dostaję pytania na swoją skrzynkę mailową: “Ula, czy jak wdrożę tygodniówkę do swojej pracy, to będę już umiała się lepiej zorganizować?” I jedyna odpowiedź, jaką mogę wówczas udzielić: to zależy! Narzędzie samo w sobie jest świetne. Co tu dużo mówić, akurat sama je tworzyłam 😉  

👍Pozwala trzymać zadania zapisane w jednym miejscu. 

👍Daje kontrolę nad ilością pracy w danym tygodniu. 

👍Umożliwia odhaczanie zadań i zwalnia mózg z myślenia.

👍Uczy systematycznego planowania i zarządzania. 

Jednak, gdy uwarunkowania w jakikolwiek sposób blokują cię przed jej wykorzystaniem, to choćby tygodniówka była w złocie, to nadal będzie cię blokować przed zmianą. Z tego właśnie względu sama teoria i narzędzia nie wystarczają. Potrzeba czegoś więcej. 

Głębokiej, indywidualnej pracy z tym, co cię faktycznie ogranicza i dopasowanie rozwiązań, które będą odpowiadały skali twoich uwarunkowań. 

I ja coś takiego opracowałam!

 

Opracowałam Akademię Zmiany, czyli platformę wiedzy, gdzie przełom w organizacji, zarządzaniu i rozwoju dzieje się równocześnie. Stworzyłam materiały oparte nie na teorii, lecz na wiedzy i praktyce, która przełamuje blokady (przechytrzy Twój mózg ;)) i daje indywidualne rozwiązania. Dlatego w Akademii bardziej skupiamy się na pracy w 6 obszarach z wyselekcjonowaną wiedzą i moim mentorskim wsparciem. Jestem całkowicie do Twojej dyspozycji, przeprowadzę cię przez proces i wraz z tobą poszukam rozwiązań, które będą pasować do twojej pracy, osobowości i ścieżki rozwoju. 

 

Zamiast więc standardowego, szablonowego podejścia wyjdziemy poza ramy i nauczysz się działać w zmianie. Skupisz swoją uważność na tym, co najważniejsze. Pozwól więc, że w miejsce chaosu i braku organizacji, pojawiła się sprawnie rozwijająca Ty. 

Powiązane artykuły
wywiad z Ewą Maturską
Ewa Maturska – Zmiana! Jak to się stało?

Zapraszam na rozmowę z Ewą Maturską pod hasłem: Zmiana! Jak to się stało? Poznałam Ewę 3 lata temu podczas jednego z moich szkoleń w Krakowie. Spokojna, lekko nieśmiała przyszła dzielić się już wtedy dużym doświadczeniem i ogromnie pozytywną energią. Od naszego pierwszego spotkania minęło

Więcej
wywiad z Bartłomiejem Ciszewskim
Zmiana! Jak to się stało?! Rozmowa z Bartłomiejem Ciszewskim

Zapraszam na rozmowę z Bartkiem Ciszewskim pod hasłem: Zmiana! Jak to się stało? Mówi się, że kobiety znacznie lepiej odnajdują się w zarządzaniu administracją. Bartek obala ten mit i swoim przykładem pokazuje, jak męski pierwiastek w organizacji pracy i zarządzaniu jest niezwykle przydatny. Poznaliśmy

Więcej
wywiad z Agnieszką Krzywosz
Agnieszka Krzywosz – Zmiana! Jak to się stało?

Tym razem zapraszam na rozmowę z Agnieszką Krzywosz pod hasłem: Zmiana! Jak to się stało? Agnieszkę poznałam dzięki naszej społeczności Biurowych Rewolucjonistek. Miejsca, gdzie wsparcie i pomoc w zakresie zarządzania administracją jest codziennością. Przez ostatnie 3 lata Agnieszka doświadczyła mocnych zdarzeń życiowych,

Więcej
Urszula Rowińska Trener Zmiany

Nazywam się Ula Rowińska.

Jako Trener Zmiany i Terapeuta Systemowy, łączę ponad 20-letnie doświadczenie w biznesie z najnowszą wiedzą o rozwoju świadomości mentalnej, psychologii i systemowego podejścia do zmiany. Dzięki temu w sposób kompleksowy wspieram każdego w zmianie w życiu osobistym i zawodowym.

Bez zbędnych teorii, prosto do celu, który każdy z nas chce osiągnąć. Towarzyszę w zmianie czując nieuświadomione potrzeby i blokady, które stoją na drodze rozwoju i procesu zmiany.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top